Opisy i cytaty

Hej. : *
Nie mam dobrego humoru od wczoraj, ale właśnie piszę sobie z przyjaciółką i jest lepiej. Dobra, nie będę się nad sobą użalać czy coś... Mam wystarczająco dużo lat, żeby sama radzić sobie z problemami.
Właśnie przed chwilką wróciłam ze sklepu. Zrobiłam małe zakupy mamie i kupiłam sobie loda truskawkowo-śmietankowo-czekoladowego. xD Nie lubię zbytnio lodów o smaku czekoladowym, ale jest go mało, więc okej. ; ] Pogoda jest ładna, świeci słonko, jest 22 stopni :D A u Was? :)
Dziś cytaty i opisy :D miłego czytania ! :)

Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi pociąg. A maszynista widzi trzech debili na torach.
(Co do tego opisu, to taka moja znajoma, nie znałam jej zbyt dobrze, ale jej babcia była moją sąsiadką, została zabita na torach... Szła po torach, wieczorem, słuchała muzyki, nie słyszała pociągu i niestety poniosła tragiczną śmierć. Pukiel jej włosów, który został na torach, zabrał jej chłopak.)

-Narysowałam zielone serce z Jego imieniem.
-Dlaczego zielone?
-Bo podobno zielony to kolor nadziei...

A jak spotkam miłość, to tak jej wpierdolę, że pomyli Walentynki z Halloween.

Kiedy życie daje Ci Bad Romance, pokaż mu swoją Poker Face, weź swój Telephone, zadzwoń do Alejandro i Just Dance. Tylko uważaj na Paparazzi.

Przyjaciel to ktoś, z kim czuję się całkowicie bezpiecznie.

Uwielbiam ten stan, kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne czym się przejmuję, to czy podgłośnić czy ściszyć.

Dał jej siedem róż. Jedna z nich była sztuczna. Powiedział, że gdy ostatnia uschnie, on przestanie ją kochać.

I z oczu Twych kraść każde spojrzenie, ich blask jak ukojenie.



Który się Wam najbardziej podoba? :D Mi ten :
-Narysowałam zielone serce z Jego imieniem.
-Dlaczego zielone?
-Bo podobno zielony to kolor nadziei...

Miłego dnia : * Cya < 333 !